Sulforafan wykazuje korzystne działanie w prewencji nowotworów i chorób układu sercowo - naczyniowego. Istnieją doniesienia o jego roli w zwalczaniu zakażeń bakteryjnych, miedzy innymi Helicobacter pylori. Najnowsze badania przeprowadzone na modelu zwierzęcym, opublikowane w czasopiśmie „Diabetes”, przedstawiają potencjał glukorafaniny - prekursora sulforafanu w łagodzeniu insulinooporności oraz redukcji otyłości, czyli składowych zespołu metabolicznego.
Sulforafan należy do grupy izotiocyjanianów. Powstaje z rozpadu glukorafaniny, która obecna jest w warzywach krzyżowych z rodziny Brassicaceae. Jej źródłem są głównie brokuły, ale także jarmuż, kapusta, brukselka, kalafior i wiele innych, popularnych w Polsce, warzyw. Analizy przeprowadzane na brokułach wykazały, że najwyższą biodostępnością cechują się te, które spożywane są w postaci surowej.
Właściwości chemioprewencyjne sulforafanu manifestują się między innymi indukcją kontrolowanej śmierci komórki, hamowaniem cyklu komórkowego, czy też łagodzeniem procesów zapalnych. Co ciekawe, badania dowodzą, że sulforafan może przynosić korzyści także w przypadku, kiedy choroba nowotworowa jest już w toku. Działa wtedy stopująco na powstawanie przerzutów oraz proces angiogenezy.
Odnosząc się do profilaktyki chorób sercowo - naczyniowych należy podkreślić rolę sulforafanu w modyfikacji profilu lipidowego. Dowiedziono wpływ tego związku na spadek cholesterolu frakcji LDL a wzrost frakcji HDL, co jest zjawiskiem niezwykle pożądanym. Zaobserwowano również możliwości obniżania ciśnienia tętniczego krwi.
Mówiąc o sulforafanie nie sposób pominąć jego właściwości bakteriostatycznych. Choć mechanizm działania nie został ostatecznie poznany, naukowcy potwierdzili, że kontakt z bakterią Helicobacter pylori powoduje aktywność bakteriobójczą zarówno wobec form wewnątrzkomórkowych jak i zewnątrzkomórkowych. Helicobacter pylori jest bakterią, która powszechnie bytuje w błonie śluzowej żołądka i stanowi czynnik ryzyka dla rozwoju wielu chorób, nie tylko przewodu pokarmowego. Światowa Organizacja Zdrowia klasyfikuje Helicobacter pylori jako potwierdzony naukowo czynnik rakotwórczy.
Nagata i in. [2017] badali wpływ glukorafaniny na takie aspekty jak: bilans energetyczny, przewlekły stan zapalny, insulinooporność i niealkoholowe stłuszczenie wątroby w diecie myszy karmionych wysokotłuszczowo. Mechanizm działania izotiocyjanianów warzyw kapustnych opiera się na aktywowaniu czynnika transkrypcyjnego Nrf2. Jego działanie jest podobne do receptorów jądrowych, które regulują metabolizm wielu związków biologicznie czynnych. Wyniki wskazują na zwiększenie wydatkowania energii, co wiąże się ze spowolnieniem przyrostu masy ciała oraz na zmniejszenie stłuszczenia wątroby. Poprawiła się również insulinowrażliwość i tolerancja glukozy. Wszystkie te pozytywne efekty zaobserwowano u myszy typu dzikiego, jednak nie u myszy knock-out o zmodyfikowanym genie Nrf2. Kolejna analiza wykazała, że myszy przebywające na diecie wysokotłuszczowej otrzymujące glukorafaninę charakteryzowały się zmniejszoną ekspresją genów odpowiedzialnych za wątrobową lipogenezę. Zmniejszyła się peroksydacja lipidów i stan zapalny. Być może dalsze badania nad ścieżką nutrigenomiki, która eksploruje wpływ składników żywności na regulację transkrypcji pozwolą na wprowadzenie skutecznej profilaktyki chorób metabolicznych.
Stwierdzone na podstawie wielu badań prozdrowotne działania sulforafanu, czy też glukorafaniny zachęcają do włączenia większej ilości warzyw kapustnych do diety. Należy przy tym pamiętać, że rośliny z tej grupy zawierają goitrogeny, na które uważać powinny osoby doświadczające problemów z funkcjonowaniem tarczycy. Oprócz tego fakt, że sulforafan jest związkiem o silnie biologicznym działaniu, sugeruje jego rozważne stosowanie w diecie.
Autor publikacji
mgr Ada Krawęcka
Absolwentka dietetyki Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, kontynuująca kształcenie na studiach III stopnia w zakresie technologii żywności. Szczególnie bliskie są jej zagadnienia dotyczące cukrzycy typu 2 oraz projektowanie żywności funkcjonalnej przeznaczonej dla diabetyków. [profil autora]