Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) manifestuje się różnorodnymi objawami ze strony sfery psychicznej, jak i fizycznej, które w sposób znaczący rzutują na funkcjonowanie młodych kobiet w codziennym życiu. Prozdrowotny styl życia z uwzględnieniem odpowiednio zbilansowanej diety, ze szczególnym zwróceniem uwagi na niektóre składniki pokarmowe m.in. błonnik pokarmowy, witaminę D, wapń oraz kształtowanie nawyku w postaci podejmowania regularnej aktywności fizycznej może przyczynić się do spadku natężenia objawów towarzyszących PMS.
PMS jest to zespół współwystępujących objawów somatycznych, emocjonalnych i behawioralnych, które pojawiają się w sposób cykliczny podczas trwania fazy lutealnej cyklu miesiączkowego. Symptomy ulegają zanikowi wraz z pojawieniem się krwawienia menstruacyjnego [16]. PMS należy do grupy zaburzeń zaklasyfikowanych jako zespoły medycznie niewyjaśnione, które są ściśle powiązane z ograniczoną sprawnością, spadkiem zasobów zdrowotnych oraz wzrostem poziomu szkodliwego stresu (dystresu). Ich wyróżniającą cechą są nieprawidłowości somatyczne sugerujące obecność choroby przy jednoczesnym braku podstaw diagnostycznych do stwierdzenia rozwoju poważnego stanu patologicznego [14]. PMS występuje wśród 50-80% kobiet w wieku rozrodczym mających cykle owulacyjne [4]. Natomiast u 5% kobiet odnotowuje się ciężką postać PMS tj. dysforyczne zaburzenia przedmiesiączkowe (PMDD) [13]. PMDD wpływa w sposób istotny na spadek jakości życia, zwłaszcza społecznego w wyniku obecności objawów emocjonalnych o wysokim natężeniu [16].
Objawy PMS lub PMDD pojawiają się około 14 roku życia bądź 2 lata od wystąpienia pierwszej menstruacji. Symptomy wskazujące na PMS mogą utrzymywać się nawet do okresu menopauzy. Czas ich trwania wynosi od kilku dni do 2 tygodni w ciągu jednego cyklu. Najwyższe nasilenie objawów przypada na 2 dni przed wystąpieniem miesiączki. Pierwszymi pojawiającymi się symptomami o największej intensywności jest uczucie gniewu i drażliwość. Objawy PMS w istotnym stopniu rzutują na pogorszenie jakości życia kobiet m.in. poprzez zaburzenie relacji społecznych, wzrost absencji, spadek efektywności pracy. Dodatkowo około 15% kobiet cierpiących na zaawansowaną postać PMS podejmowało próbę samobójczą [15]. Wzrost poziomu hormonów płciowych może przyczynić się do nasilenia objawów, zwłaszcza u kobiet wykazujących osobniczą wrażliwość na ich wahania [24]. Objawy występujące w przebiegu PMS przedstawia poniższy schemat (Ryc.1):
Ryc. 1. Objawy w przebiegu PMS
Źródło: Opracowanie własne na podstawie [12,14,16,18]
W badaniu ankietowym przeprowadzonym przez Dennerstein i in. (2011) w grupie 7226 kobiet w przedziale wiekowym 15-49 lat wykazano, iż objawy PMS tj. obrzęk kończyn, ból piersi oraz zwiększenie masy ciała ulegają nasileniu w przypadku kobiet zbliżających się do 40 roku życia, co może być wynikiem zmian hormonalnych na poziomie jajników. Natomiast do symptomów, które nie zmieniały się wraz z wiekiem respondentek zaliczone zostały m.in.: zaburzenia snu, napięcie, niepokój, bóle głowy oraz wycofanie społeczne. W badaniu zaobserwowano także spadek intensyfikacji wahań nastroju i łagodniejsze bóle brzucha u starszych z ankietowanych kobiet [6].
W biologicznej etiologii PMS istotną rolę stanowi zmienność hormonalna tj. wahania poziomu estrogenu i progesteronu, różnorodność receptorów estrogenowych i produkcja prostaglandyn [24]. Rozwój PMS mogą determinować zaburzenia neuroendokrynne związane z wpływem estradiolu i progesteronu na neuroprzekaźniki centralnego układu nerwowego tj. kwasu γ–aminomasłowego (GABA) i serotoniny. GABA jest ważnym regulatorem reakcji stresowych, niepokoju oraz czujności. Natomiast uwalnianie serotoniny jest powiązane ze zmianami nastroju, libido i apetytem. Jej niedobór może doprowadzić do rozwoju symptomów podobnych do depresyjnych [18].
W pojawieniu się PMS znaczenie odgrywa także podłoże genetyczne. Zaobserwowano, że istnieje ścisły związek podobieństwa występujących objawów pomiędzy matkami oraz ich córkami. W przypadku wystąpienia u matki m.in. drażliwości, niepokoju i zmęczenia, aż 69,8% córek wykazywało podobne symptomy [24].
W patogenezie PMS ważny aspekt przypisuje się czynnikom środowiskowym. Nieprawidłowy sposób żywienia charakteryzujący się m.in. zbyt niską podażą wapnia, magnezu i witaminy D może determinować jego rozwój [7]. Model diety zachodniej obfitujący w żywność wysokoprzetworzoną, cukier, wysokotłuszczowe produkty mleczne, czerwone mięso mogą predysponować do rozwoju oraz intensyfikacji symptomów PMS [8]. Wysoka podaż tłuszczów nasyconych wpływa na zwiększenie retencji płynów, powstawanie obrzęków i tkliwość piersi [10]. Niewłaściwe zachowania tj. palenie tytoniu przez kobiety może determinować nasilenie, jak i dłuższy czas trwania objawów PMS. Wysoki wskaźnik masy ciała (BMI) i nadmiar tłuszczu trzewnego wpływa na intensyfikację objawów PMS [6].
Propagowanie racjonalnego sposobu żywienia wśród kobiet cierpiących na PMS może w znaczący sposób przyczynić się do spadku nasilenia objawów, co w dalszej perspektywie będzie rzutowało na funkcjonowanie pacjentek w wielu sferach życia [6].
Wpływ nienasyconych kwasów tłuszczowych
W randomizowanym badaniu Rocha Filho i wsp. (2011) przeprowadzonym wśród 120 kobiet wykazano, iż wprowadzenie suplementacji preparatem zawierającym w swoim składzie nienasycone kwasy tłuszczowe tj. 210 mg kwasu γ-linolenowego, 175 mg kwasu oleinowego, 345 mg kwasu linolowego, 250 mg innych wielonienasyconych kwasów i 20 mg witaminy E podawany w dawce 1 oraz 2 g/dobę przez okres 6 miesięcy spowodowało istotną redukcję objawów PMS stwierdzonych na podstawie kalendarza PRISM uwzgledniającego 23 objawy fizyczne. Dodatkowo podczas trwania suplementacji nie zaobserwowano zmian w parametrach hormonalnych oraz biochemicznych m.in. poziomie cholesterolu całkowitego i prolaktyny [19].
W badaniu Behboudi-Gandevani i in. (2018) oceniono wpływ wielonienasyconych kwasów tłuszczowych na przebieg PMS wśród 95 kobiet w wieku 20-35 lat. W grupie kontrolnej (n=47) podawano preparat w postaci kapsułki zawierający 1 g oleju rybiego, w tym 180 mg kwasu eikozapentaenowego (EPA) oraz 120 mg kwasu dokozaheksaenowego (DHA). Po 3 miesiącach interwencji zauważono redukcję większości objawów PMS, natomiast brak było istotnych różnic w odniesieniu do wzmożonego apetytu i epizodów bezsenności w obu grupach [2].
Wapń i witamina D a PMS
U kobiet cierpiących na PMS obserwuje się obniżony poziom wapnia w surowicy krwi, co może wynikać z wysokiego poziomu estrogenu w fazie lutealnej cyklu miesiączkowego. Potwierdza to m.in. badanie przeprowadzone przez Pambudi(2013), w którym u kobiet z PMS odnotowano najwyższy poziom wapnia w przedziale 8,50 – 9,40 mg/dl, natomiast w grupie kontrolnej niewykazującej objawów PMS, stężenie wapnia w surowicy wynosiło ponad 9,40 mg/dl. Przeciwdziałanie niskim poziomom wapnia poprzez jego odpowiednią suplementację pozwala na zahamowanie nadmiernego działania hormonów przytarczyc, jak i spowoduje spadek drażliwości nerwowo-mięśniowej. Kobietom cierpiącym na PMS zaleca się codzienną dawkę wapnia w postaci suplementów nieprzekraczającą 2500 mg/dobę [17]. Skuteczność wprowadzenia suplementacji wapniem w przebiegu PMS przedstawiono w Tabeli 1:
Tab. 1. Przegląd badań w odniesieniu do suplementacji wapniem w PMS
Autor badania |
Zarys przebiegu badania |
Wyniki |
Kermani i in. (2010) [11] |
W badaniu, 87 studentek z rozpoznanym PMS otrzymywało 1000 mg/dobę wapnia skojarzonego z 400 IU witaminy E bądź placebo podczas 3 cykli miesiączkowych. |
U 56% kobiet w grupie badanej wystąpił spadek nasilenia objawów bądź ich całkowite ustąpienie. U pacjentek stosujących placebo redukcja objawów była na poziomie 30%. |
Sutariya i in. (2011) [22] |
U 355 kobiet w wieku 15-45 lat zastosowano suplementację węglanem lub glukonianem wapnia w ilości 500 mg/dobę bądź placebo przez 3 kolejne cykle miesiączkowe. |
Suplementacja w grupie badanej (n=215) spowodowała redukcję o około 50% całkowitej średniej punktacji objawów psychicznych m.in. wahań nastroju, drażliwości, nerwowości oraz somatycznych tj. bólu brzucha, tkliwości piersi, bólu głowy, pleców, zmniejszenia apetytu na słodycze u 50% kobiet (n=118) . Natomiast u 29% kobiet (n=66) odnotowano złagodzenie objawów w 75%. |
Shobeiri i in. (2017) [21] |
Przeprowadzono badanie wśród 66 studentek, u których zdiagnozowano PMS. Grupa interwencyjna otrzymywała 500 mg/dobę wapnia, a grupa kontrolna – placebo (500 mg/dobę skrobi) przez 2 cykle miesiączkowe. |
W grupie badanej (n=32) nastąpiła redukcja objawów emocjonalnych m.in. lęku, stanów depresyjnych oraz spadek symptomów somatycznych, w tym retencji wody w organizmie. |
Witamina D odgrywa istotną rolę w różnicowaniu i proliferacji komórek. Podczas fazy lutealnej może dojść do zmiany poziomu 25-hydroksycholekalcyferolu [25(OH)D3] w surowicy krwi. Wysoki poziom estradiolu przyczynia się do indukcji enzymów degradujących [25(OH)D3] prowadząc tym samym do cyklicznych zaburzeń metabolizmu witaminy D, co skutkuje pogorszeniem objawów PMS [1]. W badaniu prospektywnym przeprowadzonym przez Bertone-Johnson i wsp. (2014) w grupie 401 kobiet wykazano, że wyższy poziom witaminy D w surowicy wpływał na zmniejszenie ryzyka wystąpienia objawów PMS (wzrost o 10 nmol/l kalcydiolu wiązał się ze spadkiem prawdopodobieństwa wystąpienia tkliwości piersi o 21% oraz depresji o 19%) [3].
Inne bioaktywne składniki i produkty żywnościowe łagodzące objawy PMS
W badaniu kliniczno-kontrolnym Chocano-Bedoya i in. (2011) przeprowadzonym wśród kobiet w wieku 25-42 lat wykazano, iż w grupie badanej (n=2966) podaż wraz z dietą tiaminy (B1) na poziomie średnio 1,93 mg/dobę zmniejszała ryzyko pojawienia się PMS o 25% w porównaniu do grupy kontrolnej (n=2504) spożywającej 1,2 mg/dobę. W przypadku ryboflawiny (B2) dostarczanie organizmowi wraz z dietą średnio 2,52 mg/dobę redukowało istotnie ryzyko wystąpienia PMS o 35% w odniesieniu do kobiet spożywających 1,4 mg/dobę. Nie zaobserwowano jednak zależności pomiędzy podażą niacyny, witaminy B6, kwasu foliowego oraz witaminy B12, a rozwojem PMS u badanych kobiet [5].
Dieta charakteryzująca się wysokim udziałem węglowodanów złożonych, białka pochodzenia roślinnego, błonnika pokarmowego, z ograniczeniem cukrów prostych, białek zwierzęcych przyczynia się do spadku stężenia estrogenu oraz wzrostu poziomu progesteronu w surowicy krwi, co skraca czas trwania objawów PMS. Sposób żywienia ze znaczącą podażą owoców, warzyw i produktów pełnoziarnistych jest pomocny w leczeniu łagodnej formy PMS, jak i przeciwdziałaniu bólu menstruacyjnego [8]. Owoce i warzywa posiadają właściwości antyoksydacyjne oraz przeciwzapalne przez co zmniejszają poziom markerów stanu zapalnego w surowicy krwi m.in. IL-2, IL-4, IL-10, IFN-γ, które mogą towarzyszyć nasileniu objawów PMS [9].
W badaniu Samadi i in. (2013) określono wpływ wprowadzenia regularnych ćwiczeń aerobowych na przebieg PMS. Badaniu poddano 40 kobiet w wieku 18-25 lat. W grupie badanej (n=20) zastosowano 3 sesje treningowe trwające po 60 minut podczas 8 tygodni. Po tym czasie w grupie interwencyjnej zaobserwowano istotny spadek objawów PMS: fizycznych o 65%, a psychicznych o 52% w porównaniu do grupy kontrolnej. Ćwiczenia aerobowe przyczyniają się do redukcji m.in. poziomu prolaktyny, aldosteronu w surowicy krwi oraz zachowania równowagi pomiędzy estrogenem a progesteronem, co obniża prawdopodobieństwo pojawienia się objawów PMS [20].
W badaniu przeprowadzonym przez Vaghelai wsp. (2019) w grupie 72 kobiet wykazano, iż włączenie do codziennego stylu życia ćwiczeń aerobowych bądź jogi z częstotliwością 3 razy w tygodniu po 40 minut, doprowadziło do redukcji natężenia objawów w przebiegu PMS po 1 miesiącu. Regularne ćwiczenia jogi wykazują pozytywny wpływ na samopoczucie psychofizyczne poprzez oddziaływanie na właściwą regulacje osi neuroendokrynnej. Dodatkowo wprowadzenie ćwiczeń fizycznych zwiększa uwalnianie neuroprzekaźników, w tym również endorfin co w znaczący sposób łagodzi objawy psychiczne PMS [23].
Racjonalny sposób żywienia uwzględniający prawidłową podaż nienasyconych kwasów tłuszczowych, wapnia, witaminy D, B1 i B2 oraz świadomy wybór produktów spożywczych (niskoprzetworzonych, produktów zbożowych pełnoziarnistych, produktów bogatych w białko roślinne oraz warzyw i owoców) w istotny sposób łagodzi przebieg PMS. Dodatkowo zadbanie o regularną aktywność fizyczną (ćwiczenia aerobowe, joga), jak i zmiana niewłaściwych nawyków zdrowotnych (eliminacja palenia papierosów) może zmniejszyć ryzyko wystąpienia bądź przeciwdziałać intensyfikacji objawów pojawiających się w PMS. Prozdrowotny styl życia poprzez jego terapeutyczne działanie może przyczynić się do poprawy jakości życia, w tym sfery psychicznej u kobiet z PMS.
Autor publikacji
mgr Jagoda Kruk
Absolwentka kierunku dietetyka na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie. Interesują mnie zagadnienia związane z prewencją i leczeniem zaburzeń płodności oraz chorób cywilizacyjnych. W wolnych chwilach lubię aktywne spędzanie czasu (bieganie, długie spacery). [profil autora]